wtorek, 8 sierpnia 2017

"Żona mimo woli" Annika Sharma - RECENZJA

Czy miłość może pokonać wszelkie granice?

 

 

 






 "Żona mimo woli"
Autor: Annika Sharma
Wydawca: Wydawnictwo Kobiece
Ilość stron: 383
Data wydania: 27.07.2017r.










Powieść Anniki Sharmy, to połączenie dwóch kultur, amerykańskiej i indyjskiej. Dzięki temu zestawieniu poznajemy historię, która uświadamia jak ważne są decyzje, które podejmujemy w ciągu naszego życia. Styl autorki lekki, przyjemny, jednak według mnie dialogi momentami były zbyt słabo rozwinięte, co sprawiło, że pewne wydarzenia działy się zbyt szybko. Już od pierwszych stron autorka wprowadza nas do świata 21-letniej Hinduski Nithji, która wraz z rodziną mieszka w Ameryce. Aktualnie dziewczyna uczęszcza do college'u w Pensylwanii, po którym pragnie wybrać się na studia medyczne. Nithija to bardzo inteligenta, pracowita dziewczyna, szanująca swoją kulturę i postępująca zawsze tak jak życzą sobie tego rodzice. Dziewczyna jest spokojna i bardzo dobrze wychowana. Od najmłodszych lat wiedziała, że chce zostać lekarzem, gdyż ten zawód jest jednym z najpopularniejszych wśród tych wybieranych przez Hindusów. 

Nithja ma plan na życie, od zawsze była nim medycyna, teraz na 3 roku college'u czekają ją egzaminy, składanie podań na wyższe uczelnie i wymarzone studia w NY. Jednak....kiedy w życiu dziewczyny pojawiają się pewne hipnotyzujące, zielone oczy, wszystko się zmienia. 

Autorka w bardzo umiejętny sposób ukazała kulturę Indii, skupiając uwagę na kilku najważniejszych aspektach dotyczących tradycji, zachowania, czy też ubioru. Jak zapewne się domyślacie Nithja wywodząc się z zupełnie innej kultury niż amerykańska, może nieco odstawać od pozostałych studentów. Jednak nic mylnego! Dziewczyna normalnie bierze czynny udział w życiu studenckim, jednak nie ma zbyt dobrego doświadczenia, gdyż kultura jak i rodzina nie pozwalała jej na wiele rzeczy, kiedy była nastolatką. Nasza bohaterka jednak od dziecka była bardzo dobrze wychowywana przez swoich rodziców i wpajano jej hinduskie tradycje, których należy przestrzegać. Jednak jak się okazuje, życie jest pełne niespodzianek i nigdy nie wiadomo co może nas czekać.

 
Z powieści dowiadujemy się, że hinduskie kobiety czeka zaaranżowany ślub z hinduskim mężczyzną. Tak dowodzi tradycja i tego należy się trzymać, aby nie sprawić wstydu jak i zawodu swojej rodzinie i kulturze. Dla Hindusów najważniejsza jest tradycja, a przesłanie jakie z niej płynie mówi o tym, że w małżeństwie powinno istnieć porozumienie, które będzie możliwe tylko wtedy gdy kobieta poślubi mężczyznę takiego jak ona sama, czyli pochodzącego z tego samego kręgu i kultury. Natomiast małżeństwo z osobą innej narodowości jest wręcz nie do pomyślenia, oznacza wstyd i brak szacunku dla rodziny.

Nithja mimo tego, że od dziecka była gotowa na zaaranżowany ślub, zaczyna w to wątpić kiedy poznaje James'a, prawdziwego Amerykanina, który razem z nią uczęszcza na zajęcia. 

Od tej pory nasza bohaterka musi walczyć z wielkim uczuciem jakim zaczyna darzyć James'a a rozsądkiem, który jej zakazuje znajomości z Amerykaninem. Mimo tego, że znajomość tej dwójki rozpoczęła się bardzo szybko, brakowało mi takiej bliższej, silniejszej relacji pomiędzy nimi. Zdecydowanie wszystko działo się zbyt szybko i było nieco podkoloryzowane. 
Dziewczyna wie, że zaczynając tę znajomość przysporzy sobie tylko samych kłopotów, ale niestety serce nie pozwala na logiczne myślenie. Dziewczynę czeka poważny wybór pomiędzy amerykańską miłością, a Nisintem, idealnym hinduskim kandydatem na męża, wybranym przez rodziców. I tak spokojne życie Nithji wkracza w fazę burzliwości, trudnych decyzji i niezapomnianych chwil. 

W tej powieści autorka porusza bardzo ważne kwestie dotyczące ludzkich wyborów. Porusza kwestię zrozumienia, zaufania a także nadziei na lepsze jutro. Pokazuje nam, że warto iść za głosem serca i walczyć o własne szczęście. Historia hinduskiej dziewczyny pokazuje, że nawet różnice nie są w stanie przeszkodzić uczuciu, które połączyło dwoje zakochanych.



Czy Nithja sprzeciwi się swojej kulturze i zdecyduje się na związek z Amerykaninem, a może postąpi zgodnie z tradycją i zwiąże się z Nisiantem, który również jest niezwykle inteligentnym młodzieńcem?

Niestety rodzice Nithji są przeciwni jej związkowi z James'em i dziewczyna staje przed ciężkim wyborem. Jedno jest pewne, nasza bohaterka będzie pod ogromną presją, gdyż za nic nie chce sprawić przykrości rodzinie i sprzeciwić się tradycji, a z drugiej strony pragnie obecności James'a w swoim życiu. 

Trudne wybory, ryzyko i liczne porażki, którym Nithja będzie musiała stawić czoła, sprawią że dziewczyna stanie się o wiele silniejsza i pewniejsza siebie. Autorka zaznacza jak ważna jest rodzina w życiu każdego człowieka, bo to dzięki niej na każdym kroku otrzymujemy wsparcie. To ona nas kształtuje i uczy jak postępować. 

"Żona mimo woli" to historia, która skłania nas do refleksji nad własnymi wyborami oraz daje szansę na lepsze jutro i pokazuje, że jeżeli tylko człowiek się odważy, to jest w stanie wiele osiągnąć, nawet jeżeli po drodzie nieco zboczy z toru z powodu kilku porażek. 

Młodość, miłość, trudne decyzje, więzi rodzinne, tradycje i kultura, czyli wszystko to co sprawia, że z przyjemnością pochłaniamy kolejne strony i dowiadujemy się nowych informacji na temat innej kultury.


Czy dacie się oczarować hinduskiej kulturze? 

"Żona mimo wioli" to pozycja idealna na letni wieczór, która sprawi, że choć przez chwilę zastanowimy się nad naszymi ostatnimi decyzjami. Serdecznie Wam polecam <3 




Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu.


4 komentarze:

  1. Brzmi interesująco!

    Pozdrawiam,
    Kasia <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna recenzja, z przyjemnością skuszę się na tę powieść, ponieważ zapowiada się czekawe połączenie kultur.

    Pozdrawiam,
    Aleksadnra D,
    books in my life

    OdpowiedzUsuń